poniedziałek, 15 października 2012

Nudzimy się!

Nudzimy się okropnie!
Tzn. można się wziąć do nauki, ale przy takim poziomie mobilizacji, to czuję, że prędko stan ciekawości fizjologiczno-biochemiczno-histologicznej mnie nie ogarnie;)
Podczas ostatniej piątkowej rozmowy z koleżanką (jakich w piątek mnóstwo;p - te okienka) ustaliłyśmy, że ludzie, którzy lubią biochemię są dziwni. I co? W niedzielę, z całej mej niechęci do fizjologii, usiadłam nad biochemią i .. spodobało mi się! Zaczynam się siebie bać chyba..

Mam już posprzątane, pozmywane, wyprane i uprasowane wszystko, także.. pójdę pobiegać :) Jak wrócę, to oczywiście tylko kilka rzeczy i siądę do nauki. Tia, na pewno :)

7 komentarzy:

  1. heh ta nasza mobilizacja do nauki ;DD

    OdpowiedzUsuń
  2. Biochemia jest fajna, tylko nie w takim ujęciu jak wymagają na egzaminie

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie podoba mi się biochemia i zasiadam do niej z największym przymusem...czy to jest jeszcze oznaką zachowania resztek normalności ? :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Powodzenia,Beatko,na drugim roku!Pozdrawiam cieplutko.
    Anka

    OdpowiedzUsuń
  5. em -> moja grupa by stwierdziła, że jesteś całkowicie normalna ;D

    Aniu -> napisz, co u Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. czyżbym miała pokochać anatomię, biologię molekularną i histologię gdy tylko zacznie mi się biochemia :D?

    OdpowiedzUsuń