czwartek, 2 czerwca 2011

sesjaaa

'Stale narzekamy na dziurę w moście, na piąte koło u wozu, na dwa grzyby w barszczu, na kropkę bez i, na piłkę co łamie kwiaty, na szczęście bez dalszego ciągu, na to że nas niewidać, na to że wszyscy umierają a nie tylko niektórzy, na to jak bardzo wystarczy kochać żeby siebie zniszczyć, ale stale potrzeba tego, co niepotrzebne... '

Sesja, kochani, sesja;)

4 komentarze:

  1. Hej! Dostałam od Ciebie maila, ten z 30 kwietnia, bo nie zaglądałam wcześniej na pocztę;) Twoje opisy studiów medycznych to praktycznie tylko egzaminy, zaliczanie praktyczne i teoretyczne... Czy aż tak źle jest? ;] Ale wiem, że nawet gdybyś odpowiedziała twierdząco, marzenia u mnie pozostaną.. człowiek ich nie zniszczy. Za rok mam maturę. Boję się, bo w tej oświacie nie liczą się marzenia...;/ Gdzie studiujesz?
    gabgabcio@wp.pl
    Pozdrawiam z liceum...;) Oceny już prawie wystawione:)

    OdpowiedzUsuń
  2. wow. ja też chciałabym baaardzo na medycynę. niestety muszę zrobić rok przerwy ze względów finansowych oraz edukacyjnych (douczam się chemii i fizy żeby zdać za rok). to co tu piszesz jest wspaniałe :) Twoja fascynacja dodaje mi siły. a siła w dążeniu do celu, z resztą sama wiesz, jest ważna. szczególnie tam gdzie ludzie przekreślają kogoś jeszcze nawet nie na starcie. powodzenia Ci życzę :)

    i koleżance `Anonimowej` również powodzenia. marzenia się spełniają :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Powodzenia w najgorętszym na studiach okresie!
    Anka

    OdpowiedzUsuń