sobota, 27 sierpnia 2011

wrr!

Termometry pokazują 30 stopni, a ja leżę w grubym swetrze pod wielkim kocem z anginą ropną. Szczyt  wszystkiego!

3 komentarze:

  1. Hej, Graphie z tej strony :)
    nowy adres mojego bloga podrzucam ;) http://www.inwazyjna.blogspot.com/
    pozdrawiam! i wracaj do zdrowia szybko ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Współczuję! Miałam tak rok temu. Przesyłam garść ciepłych myśli, kubek gorącej czekolady i moc uzdrawiających uścisków! :) Zdrowiej szybko, bo jeszcze troszkę wakacji przed nami :)
    Buźki!

    OdpowiedzUsuń
  3. Inwzyjna -> odwiedzę Cię zaraz:)
    Lina-> dziękuję za wsparcie. Gorąca czekolada to zdecydowanie to, co mi potrzebne:)

    OdpowiedzUsuń